W dniach 9-10 czerwca w Serpelicach w Dolinie Bugu odbyło się szkolenie terenowe ekspertów przyrodniczych z kwalifikowania łąk do określonego typu siedliska przyrodniczego i rozpoznawania gatunków wskaźnikowych i chronionych.
Pierwszego dnia warsztaty odbyły się na łąkach świeżych i wilgotnych w Serpelicach i okolicznych wioskach. Eksperci mieli możliwość oznaczenia pod okiem pracowników Uniwersytetu Przyrodniczo-Humanistycznego w Siedlcach wielu gatunkach charakterystycznych dla łąk półnaturalnych.
Na łąkach świeżych obserwowali takie gatunki wskaźnikowe jak m.in. przelot pospolity, dzwonek rozpierzchły, pępawa miękka, świerzbnica polna, groszek żółty, jastrun właściwy, biedrzeniec mniejszy, babka średnia, szelężnik, szałwia okręgowa, kozibród łąkowy, koniczyna drobnogłówkowa czy koniczyna pagórkowa. Zaś na łąkach wilgotnych można było zaobserwować takie wskaźnikowe gatunki jak: knieć błotna, ostrożeń łąkowy, bodziszek błotny, groszek błotny, firletka poszarpana, niezapominajka błotna, starodub łąkowy, rdest wężownik, krwiściąg lekarski, sitowie leśne, czarcikęsik Kluka, rutewka żółta, rutewka wąskolistna czy przetacznik długolistny. Poza tym na odwiedzonych łąkach eksperci spotkali wiele innych gatunków roślin charakterystycznych dla wspomnianych siedlisk.
Podczas zajęć terenowych był też moment, kiedy uczestnicy musieli szybko zmykać z obserwowanej łąki, bo akurat rolnicy mieli w grafiku wykaszanie. W czasie tego wykaszania stado bocianów przelatywało z miejsca na miejsce wraz z przemieszczającym się ciągnikiem, który wypłaszał z trawy potencjalny bociani obiad.
Drugiego dnia zajęcia miały miejsce głównie na murawach kserotermicznych w Mielniku i Gnojnie na drugim brzegu Bugu, na który grupa przedostała się dzięki przeprawie promowej napędzanej siłą ludzkich mięśni (prom miał formę tratwy poruszającej się wzdłuż liny przeciągniętej w poprzek rzeki). Miejscowości te znajdowały się już w województwie podlaskim, w przeciwieństwie do Serpelic, które są jeszcze w województwie mazowieckim (rzeka stanowi granicę). Zajęcia były poprzeplatane również zwiedzaniem okolicznych terenów. Uczestnicy odwiedzili rezerwat „Góra Uszeście” (chroniący murawy kserotermiczne na podłożu wapiennym i znajdujący się w bliskim sąsiedztwie kopalni kredy), Górę Zamkową z ruinami Kościoła Zamkowego z XV wieku oraz jeden z lepszych punktów widokowych na dolinę Bugu znajdujący się w Gnojnie.
Na murawach kserotermicznych można było zobaczyć takie gatunki wskaźnikowe jak: pajęcznica, przelot pospolity, zawciąg pospolity, marzanka barwierska, dzwonek boloński, chrobotek, szczotlicha siwa, goździk kartuzek, goździk kropkowany, przytulia właściwa, goryczka krzyżowa, posłonek rozesłany, oman wąskolistny, okrzyn szerokolistny, oleśnik, len austriacki, lebiodka pospolita, gorysz siny, tymotka Boehmera, babka średnia, podkolan, krzyżownica, pięciornik srebrny, szałwia łąkowa, szałwia okręgowa, driakiew, rozchodnik ostry, rozchodnik sześciorzędowy, lepnica drobnokwiatowa, czyściec prosty, macierzanka, koniczyna pagórkowa, dziewanna fioletowa czy przetacznik kłosowy.
Szkolenie odbyło się w bardzo sprzyjających warunkach pogodowych, więc uczestnicy wyjechali nie tylko z głową pękającą od bardzo przydatnej wiedzy, ale też dość mocno opaleni. W przyszłości organizatorzy chcą zrobić szkolenie również z kwalifikowania siedlisk, ale tym razem w planach mają odwiedzenie torfowisk. Czekamy z niecierpliwością.