Wprowadzenie zakazu skarmiania mączek mięsno-kostnych w krajach Unii Europejskiej pogorszył bilans białka paszowego.W Polsce, podobnie jak i w innych krajach UE istnieje deficyt białka paszowego, który jest uzupełniany importem śruty sojowej głownie z krajów Ameryki Południowej. W obecnym czasie nasz kraj nie ma realnych możliwości całkowitego zastąpienia śruty sojowej innymi alternatywnymi produktami białkowymi pochodzenia krajowego, a ich substytucja jest bardzo ograniczona czynnikami uprawowymi i żywieniowymi. Mając na uwadze wartość żywieniową nie ma obecnie możliwości zastąpienia śruty sojowej roślinami strączkowymi oraz śrutą rzepakową w paszach dla kurcząt rzeźnych oraz prosiąt i warchlaków. W żywieniu tych grup technologicznych zwierząt substytutami soi mogą być gluten oraz pasze pochodzenia zwierzęcego (mączka rybna, mleko w proszku, serwatka suszona).
Zastosowanie w żywieniu brojlerów kurzych i indyczych nasion strączkowych oraz śruty rzepakowej jest jednoznaczne z ekstensyfikacją produkcji, która polega na zmniejszeniu przyrostów, wydłużeniu czasu tuczu i zwiększenia zużycia paszy na 1 kg paszy. Wysoka dynamika produkcji zwierzęcej zwiększa popyt na pasze dla świń. Związane jest to wysoką koncentracja produkcji i zachodzącymi zmianami w technologii żywienia. Intensyfikuje się również produkcja mleka, która powoduje zwiększenie zużycia pasz wysokobiałkowych w żywieniu krów mlecznych.
Spośród wszystkich surowców wysokobiałkowych najwięcej w Polsce produkuje się śruty rzepakowej. Jednak jej wykorzystanie w przygotowaniu pasz przemysłowych dla zwierząt jest ograniczone. O wielkości produkcji śruty rzepakowej decyduje wysokość zbiorów rzepaku, koniunktura na rynku tłuszczów roślinnych oraz zapotrzebowania na paliwa.
Alternatywnym białkiem pasz pochodzenia krajowego mogą być nasiona uprawianych na różnych typach gleb roślin strączkowych oraz suszone wywary zbożowe. Wprowadzenie tych komponentów do pasz wymaga uwzględnienia zawartości białka, jego wartości odżywczej oraz związanych z tym efektów uzyskiwanych w żywieniu zwierząt gospodarskich. Wymagana jest również dostępność na rynku dużych partii jednolitego surowca. Całkowite zastąpienie białka sojowego krajowymi nasiona roślin strączkowych będzie trudne ze względu na różne czynniki takie jak: graniczny udział tych pasz w dietach (szczególnie dotyczy to drobiu i młodych świń), a także na nadmierną zawartość włókna i substancji antyżywieniowych. Ponadto nasiona strączkowych posiadają niski poziom najważniejszych aminokwasów egzogennych takich jak: lizyna, metionina, cystyna. Przy zastępowaniu śruty sojowej nasionami strączkowymi niedobory należy uzupełniać aminokwasami syntetycznymi, których ceny są relatywnie wysokie.
Inne źródła krajowego białka paszowego to drożdże pastewne i gluten zbożowy. Jednak ich wysoka cena powoduje, ze nie ma nimi zainteresowania odbiorców.
Jednym z instrumentów wsparcia umożlwiających poszukiwanie alternatywnych źródeł białka dla importowanej śruty sojowej jest wsparcie w sektorze roślin wysokobiałkowych. Realizowany jest wieloletni program „Zwiększenie wykorzystania białka paszowego dla produkcji wysokiej jakości produktów zwierzęcych w warunkach zrównoważonego rozwoju na lata 2016-2020 „Program ma na celu zaproponowanie rozwiązań, które będą mogły pomóc w rozwiązaniu zidentyfikowanych w programie wieloletnim 2011-2015 krytycznych elementów hamujących rozwój rynku roślin białkowych w Polsce.
Prowadzone są również starania w zakresie możliwości stosowania w żywieniu mączek mięsno-kostnych pod warunkiem zmian legislacyjnych w prawie Unii Europejskiej.
Inne działania to wykorzystanie śruty rzepakowej, która niej w pełni wykorzystana przez krajowych wytwórców oraz upowszechnienie uprawy soi.
Ponadto planowane jest powołanie Zespołu do spraw alternatywnych źródeł białka, który będzie ciałem eksperckim opiniotwórczym.
Źródło „Biuletyn informacyjny „ nr 2/2017.
"Jaka alternatywa dla soi" Materiały Departamentu Bezpieczeństwa Żywności i Weterynarii.