^ Góra strony
Biuletyn Informacji Publicznej  
Harminogram szkoleń ŚODR Częstochowa 
Harminogram szkoleń ŚODR Częstochowa 
Harminogram szkoleń ŚODR Częstochowa 
Harminogram szkoleń ŚODR Częstochowa 

Zaloguj

Śląskie Aktualności Rolnicze 2018

Tradycje ludowe związane ze Świętym Marcinem

11 listopada – Dzień świętego Marcina, popularnie zwany MARCINKAMI,  to symbol zamierania życia w przyrodzie. W przeszłości, w całej Polsce przed tym dniem, trzeba było zakończyć wszystkie roboty w polu. Powiadano, że „ziemia musi teraz odpoczywać i po świętym Marcinie nie wolno już jej niepokoić: kopać, grabić, rozrzucać nawozu”. W przeciwnym razie może w następnym roku nie wydawać plonów. W dniu św. Marcina po raz ostatni przed zimą wypuszczano bydło na pastwisko według następującego rytuału: „pastuch zjawiał się na podwórku gospodarza, uroczyście trzaskał batem, z domu wychodziła gospodyni z bochnem białego chleba, a gospodarz z mieszkiem pieniędzy. Pasterzowi płacono za cały sezon wypasu. Potem wszyscy pasterze szli na kartoflisko i piekli swój wielki przysmak, czyli kartofle po pastersku. Zaganiano je o zmierzchu do obór, uderzając lekko gałązką brzozową lub świerkową, nazywaną marcinką. Nakazów tych i zwyczajowych terminów przestrzegał niegdyś każdy dobry, doświadczony gospodarz. Na wsi w tym czasie rozpoczynano robienie mięsnych, zimowych zapasów. Marcinki, to okres bicia gęsi i biesiadowania. Uczta była pierwszą częścią zwyczaju związanego z tym dniem, a druga część miała charakter wróżebny. Najwięcej przepowiedni związanych z tym dniem dotyczyło pogody, gdyż Św. Marcin uważany był za zwiastuna zimy o czym świadczą ludowe przysłowia: „Mróz na Marcina będzie tęga zima.”, „Gdy liście na Marcina nie upadają, to mroźną zimę przepowiadają.” Wróżono z drzew, z wiatru: kiedy wiał wiatr południowy – zima będzie lekka, północny – zima będzie ostra. Popularne było wróżenie ze świętomarcińskiej gęsi, co ilustrują średniowieczne przysłowia: ”Na święto Marcina najlepsza gęsina: patrz na piersi, patrz na kości jaka zima nam zagości” Oprócz gęsi najbardziej znane są „Marcińskie rogaliki”. Słynie z nich Poznań i cała Wielkopolska, a także Opolszczyzna i Dolny Śląsk. Świętomarcinskie rogale mogą być nadziewane orzechami, marmoladą lub marcepanem.

 

Na podstawie:

Barbara Ogrodowska "Polskie obrzędy i zwyczaje doroczne"

Hanna Szymanderska "Polskie tradycje świąteczne"

 

Obraz 090

This site uses encryption for transmitting your passwords. ratmilwebsolutions.com