Po dwuletniej przerwie spowodowanej pandemią na ulice Katowic powróciło barwne i kolorowe święto Trzech Króli.
6 stycznia o godzinie 14 spod Archikatedry Chrystusa Króla, Trzej Królowie Kacper, Baltazar i Melchior, wsiedli na konie i wraz z barwnym orszakiem oraz zgromadzonym tłumem przeszli ulicami miasta, śpiewając kolędy i wsłuchując się w słuchowisko historii z Objawienia Pańskiego. Na czele korowodu szli kolędnicy z gwiazdą betlejemską, ubrani w stroje śląskie w towarzystwie zespołu bębniarzy. Po przejściu trasy Orszak powrócił pod Archikatedrę, gdzie Trzej Królowie weszli do świątyni, aby złożyć dary i pokłonić się dzieciątku Jezus: mirę, kadzidło i złoto.
Na zwieńczenie wydarzenia odbył się wspólny koncert kolęd.
Na miejscu uczestnicy przemarszu mogli odebrać od organizatorów śpiewniki i korony w trzech barwach odpowiadające szatom danego Króla. Dzieciom rozdawane były słodycze.
Jest to stosunkowo młoda tradycja, lecz z roku na rok ciesząca się coraz większym zainteresowaniem. Orszaki w Polsce okrzyknięte są największymi Jasełkami na Świecie.