Każda nowoczesna czy tradycyjna kuchnia jest dzisiaj testowana pod względem jakości produktów, które mają być przygotowane do nakarmienia domowników. Potrzeby zmieniły się na przestrzeni ostatnich lat znacząco. Żyjemy w ogromnym pędzie, różnicują się nasze potrzeby żywieniowe, często stosujemy diety, niekiedy również pory spożywania posiłków. Nasza świadomość, że nie wystarczy jeść ale trzeba się odżywiać ma dzisiaj zupełnie inne znaczenie. Jak zatem podołać wyzwaniu właściwego, zdrowego karmienia każdego indywidualnie, by nie poświęcać na przygotowanie posiłków dużo czasu.
Korzystajmy z zaplecza w postaci ogrodu, a jeśli go nie mamy załóżmy go w skrzyneczce w kuchni, aby był dostępny chociaż w postaci zieleniny czy ziół. Ogródek nie musi być dochodowy, ale zasadźmy w nim podstawowe składniki przydatne w przygotowaniu szybkiego a pożywnego posiłku. Kilka krzaków pomidorów, papryki lub ogórków, zasadźmy w małym tuneliku foliowym. Marchew, pietruszkę, por i seler wysiejmy lub wysadźmy wiosną do uprawionej grządki, a drzewka lub krzewy owocowe też nie zajmują ogromnych powierzchni. Nie musimy ich nawozić mineralnie ani chronić opryskami chemicznymi. Do nawożenia wykorzystajmy kompost ze skoszonej trawy, zamiast ją wywozić jako śmieci. Opryski chemiczne warto zastąpić preparatami biologicznymi albo domowymi własnej produkcji. Plon może nie będzie szokująco wysoki ale jakościowo i smakowo najlepszy. Będzie także satysfakcja z własnego zaangażowania,pomysłu i duma z wykonania czegoś pożytecznego dla siebie i rodziny.
Takie produkty będą akceptowane przez wszystkich korzystających z własnych produktów w kuchni. Zawsze można coś poprawić lub dorzucić a przede wszystkim samemu opracować własny jadłospis, bazując na najmniej przetworzonych składnikach w żywieniu naszych najbliższych.