Kaktusy rosną w naturalnych warunkach przede wszystkim tam, gdzie jest sucho, gdzie opady występują bardzo rzadko lub wcale. Upale dni z silnym usłonecznieniem przeplatają się często z bardzo chłodnymi nocami, kiedy temperatura spada nawet poniżej zera. Wilgoć często skrapla się na ich powierzchni w postaci rosy z różnicy temperatur. Mimo, że rosliny porastają często skalisto, kamienisto, piaszczyste tereny, potrafią przetrwać takie warunki. W takich warunkach potrafią kwitnąć i owocować. Mają zdolność błyskawicznego pobierania wody ze skąpych opadów i rosy.
Niektóre gatunki kaktusów kwitną rzadko, inne kwitną co roku. Jeżeli chcemy podziwiać częściej kwiaty kaktusów powinniśmy wybierać odpowiednie gatunki. Mogą to być rebucje (obsypujące się niewielkimi kwiatami wczesną wiosną), mamilarie z maczugowatymi pędami, mające jeszcze drobniejsze kwiaty, lecz przepięknie układające się okółkowo na pędzie. Kwitną w podobnym okresie, jak poprzedni gatunek. Parodie kwitną w późniejszym okresie, ich kwiaty są duże, kilkucentymetrowe. Wspaniałymi kwiatami cechuje się gymnokalicja, charakteryzująca się kulistymi pędami, z oryginalnymi cierniami. Kwiaty tej odmiany są różowo zielonkawe, jest to jednak roślina wymagająca. Gatunek epifalla posiada duże kwiaty o średnicy powyżej 10 cm, ukazujące się latem. W podobnym czasie zakwitają kaktusy z rodzaju echinopsis.
Podłoże dla kaktusów powinno być bardzo specyficzne. W jego skład powinien wchodzić piasek (40%), ziemia (30%), substrat torfowy (20%), perlit (10%). Można je przygotować na własną rękę lub kupić w sklepie. Ziemia z własnego ogrodu powinna być zdezynfekowana ze względu na podatność kaktusów na choroby grzybowe. Nie stosujemy z powodu nasilenia chorób grzybowych kompostu. Doniczka powinna być dostosowana do wielkości rośliny, najlepiej większa o 1 do 2cm od średnicy kaktusa. Ważny jest odpływ wody po podlewaniu. Dno doniczki powinno zawierać otwory oraz drenaż o miąższości ok 2-3 cm.
Stanowisko powinno być słoneczne. Najlepsze są parapety o wystawie zbliżonej do południowej. Latem w dni gorące i suche można kaktusy wynosić na zewnątrz.
Podlewanie kaktusów stymuluje kwitnienie. Więc podstawową kwestią jest zachowywanie umiaru. Na okres od października do końca kwietnia powinno się zaniechać podlewania. W końcu marca można rozpocząć pobudzanie rośliny przez lekkie zraszanie rośliny za pomocą spryskiwacza. Od maja do końca września należy podlewać rośliny z umiarem, najlepiej niebezpośrednio do doniczki. Przed każdym podlewaniem należy sprawdzać palcem wilgotność na poziomie korzeni roślin i jeżeli jest wilgotno, to nie podlewać. Zdarza się, że w pomieszczeniu jest nawilżacz powietrza. Ponieważ sukulenty mają dar do przyswajania wilgoci z powietrza, powinno się w takim wypadku jeszcze bardziej ograniczyć podlewanie. Ważna kwestią jest zachowanie podczas hibernacji zimowej temperatury na poziomie 10-15°C.
Jeżeli wymieniamy podłoże, czy przesadzamy kaktusy co 2 lub 3 lata z nawożenia możemy zrezygnować. Najlepszą porą przesadzania roślin jest okres zimowego spoczynku roślin, gdyż w tym czasie korzenie są mniej wrażliwe na uszkodzenia. Można też delikatnie usunąć stare, martwe korzenie. Jeżeli nie zmieniamy podłoża i nie przesadzamy roślin, warto podłoże wzbogacić nawozem dla sukulentów.
Jeżeli kupujemy młode okazy sukulentów musimy poczekać przeważnie 2 do 6 lat na pierwsze kwiaty u gatunków o drobniejszej budowie, natomiast duże gatunki zakwitają nawet po 20-30 latach. Aby móc jak najczęściej zachwycać się pięknem kwiatów, musimy przede wszystkim ściśle przestrzegać warunków hibernacji zimowej.
Źródło: http://regiodom.pl/portal/ogrod/rosliny/kwitnace-kaktusy-do-uprawy-w-domu